"Nie ma Cię, Panie,
nie ma Cię, w moim życiu ciemno jest
Rana ma krwawi, boli mnie, daj odpowiedź, nie ma Cię
To jest to
miejsce, nie uciekaj stąd
To jest
brama, przez którą możesz przejść
To jest
droga, którą możesz pójść.
Tu w twym
cierpieniu właśnie skrył się Pan
Jest tak
blisko, że nie słyszysz Go
Jest tak blisko, że nie czujesz Go.
Serce spotka
serce. Rana spotka ranę
Choć nie
czujesz, to właśnie tu jest Bóg
Choć nie
czujesz, to wiernie przed Nim trwaj.
Znajdziesz
Go, wkrótce znajdziesz Go, w twoim życiu Światłość jest
Rana twa
wieńcem chwały jest, w niej spotkanie dokonuje się."
Twoja
Obecność we mnie jest jak płomień świecy,
już
ledwie tlący się, bo nic go nie karmi.
Bez
Ciebie jestem silna, jak iskra zapalająca zapałkę
i
za chwilę gasnąca wraz z małym podmuchem wiatru.
Wyrwij
mnie proszę z tej ciemności,
zaprowadź
ku Światłu,
daj
poczuć, choć chwilę, że jesteś blisko.
Bez
Ciebie, umieram.
Przyjdź.