O Panie, „przyłóż mnie jako pieczęć do serca Twego, jako pieczęć do  ramienia Twego, bo miłość — jako akt i działanie miłości — jest potężna  jak śmierć, a zazdrość jej nieprzejednana jak otchłań”... Spraw,  o Panie, abym nie szukał wcale swej pociechy i upodobania ani w Tobie,  ani w jakiejś rzeczy. Nie pragnę również prosić Cię o łaski, gdyż wiele  ich już otrzymałem. Spraw, aby wszystkie moje starania zwracały się ku  Tobie, by zaspokoić upodobanie Twoje i oddać Ci jakąś przysługę za to,  co od Ciebie otrzymałem, choćby mię to wiele miało kosztować...
   O Boże mój i Panie, jak wielu idzie do Ciebie szukać w Tobie swej  pociechy i swego zadowolenia i pragnie, byś im udzielał łask i darów.  Niewielu zaś jest takich, którzy by umieli o sobie zapomnieć, by Ciebie  zadowolić i sprawić Ci przyjemność, nawet za cenę ofiary!
   O mój Umiłowany, wszystko, co przykre i bolesne, biorę dla siebie, a Tobie pozostawiam samą przyjemność i słodycz.

