czwartek, 22 stycznia 2015

Prośby

Dzięki Ci składamy za to, że przez swego Syna nas oświeciłeś,
- pozwól nam cieszyć się Jego światłem przez cały dzień dzisiejszy.
Panie, oświeć nasze oczy.

Niech Twoja mądrość będzie nam dzisiaj przewodniczką,
- abyśmy postępowali w nowości życia.
Panie, oświeć nasze oczy.

Spraw, abyśmy mężnie znosili dla Ciebie przeciwności
- i szczerym sercem zawsze Tobie służyli.
Panie, oświeć nasze oczy.

Uprzedzaj swym natchnieniem nasze myśli, pragnienia i czyny,
- abyśmy chętnie otwierali się na głos Twej opatrzności.
Panie, oświeć nasze oczy.

Królestwo Boże to nie sprawa tego, co się je i pije, ale to sprawiedliwość, pokój i radość w Duchu Świętym.

"Roztropny umiar w pokarmie,
Niech pychę ciała poskromi."

"Powróć, Boże Zastępów,
wejrzyj z nieba, spójrz i nawiedź tę winorośl.
Chroń to, co zasadziła Twoja prawica,
latorośl, którą umocniłeś dla siebie."

"Wysławiam Cię, Panie,
bo rozgniewałeś się na mnie,
Lecz Twój gniew się uśmierzył
i dałeś mi pociechę.
Oto Bóg jest moim zbawieniem,
Jemu zaufam i bać się nie będę.
Pan jest moją pieśnią i mocą
i On się stał moim zbawieniem.
Wy zaś z weselem czerpać będziecie
wodę ze zdrojów zbawienia.
Jeszcze w owym dniu powiecie:
Chwalcie Pana, wzywajcie Jego imienia!
Ukażcie narodom Jego dzieła,
przypominajcie, że Jego imię jest chwalebne.
Śpiewajcie Panu, bo czynów wspaniałych dokonał
i cała ziemia niech o tym się dowie.
Wznoś okrzyki i wołaj radośnie, mieszkanko Syjonu,
bo wielki jest wśród ciebie Święty Izraela."

"Uwolniłem od brzemienia jego barki,
jego ręce porzuciły kosze.
Wołałeś w ucisku, a Ja cię ocaliłem,
odpowiedziałem ci z grzmiącej chmury,
doświadczyłem cię przy wodach Meriba."

"Gdyby mój lud Mnie posłuchał,
a Izrael kroczył moimi drogami,
Natychmiast bym zgniótł ich wrogów
i obrócił rękę na ich przeciwników.
Schlebialiby Panu ci, którzy Go nienawidzą,
a kara ich trwałaby na wieki.
A jego bym karmił wyborną pszenicą
i sycił miodem z opoki"."

Z wczorajszej jutrzni

"Bóg jest dla niej ucieczką i siłą,
Dlatego się nie zachwieje."

wtorek, 20 stycznia 2015

Hbr 5,7-8

"Z głośnym wołaniem i płaczem za dni ciała swego zanosił On gorące prośby i błagania do Tego, który mógł Go wybawić od śmierci, i został wysłuchany dzięki swej uległości. A chociaż był Synem, nauczył się posłuszeństwa przez to, co wycierpiał. "