niedziela, 6 kwietnia 2014

Na dobranoc i dzień dobry

"Każdy moment naszego życia jest ważny, aby obudzić się do życia. Nasze codzienne obowiązki, przywiązania, ale też i ludzie z którymi przyszło nam żyć, to oni wprowadzają pewną nieświadomą monotonię, która pozbawia nas spontaniczności. Nie potrafimy wtedy już uwierzyć w żaden cud zmiany. Nie przychodzi nam do głowy, że nasze życie może być inne, doskonalsze, pełne obfitości życia…

Jezus dawał ludziom nadzieję zmiany obecnego stanu rzeczy. Każdemu, kto był w rozpaczy i bezsilności dawał iskierkę nadziei. To dawało ludziom siły do zaangażowania się całym sobą w to, co wydawało się być nie do przeskoczenia. Jezus nie tylko leczył, ale dawał siły i sens w podejmowaniu trudu dalszego życia. Wdzięczność ludzi, którzy doświadczyli cudu to nie tylko zdrowie, ale przemiana ducha…"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz